WÄ…tki bez odpowiedzi | Aktywne wÄ…tki |
Autor |
Wiadomość |
AsiaDM
Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 9:26 am Posty: 114 Lokalizacja: from the depths of my emptiness
|
PÅ‚yta klasyk jak dla mnie.Wyrafinowana, zmyslowa, delikatna.
World in my Eyes-prawidziwe Depeches.
Sweetest Perfection-głośne w swej delikatnosci dzwieki,które koja zmysły.
Personal Jesus-Reach out and touch faith-->i wiadomo wszystko.
Halo-tajemnicze dzwieki i zdecydowany wokal.
Waiting for the night-wspaniały 'nocny' utwór.
Enjoy the Silence-czas delektowania sie klasycznymi dzwiekami
Policy of truth-świetny charakterystyczny dzwiek przewodni.
Blue Dress-ten głos Mistrza...ubrałabym dla Niego te sukienke...
Clean-oczyszczajacy, jak spowiedz.Od razu lzej na sercu.
|
Åšr sie 02, 2006 11:04 am |
|
Megi
Dołączył(a): N wrz 25, 2005 18:42 pm Posty: 45 Lokalizacja: Szczecin
|
Trudne pytanie... ciężko wybrac, jednak zaznaczyłam Sweetest Perfection
|
Pt sie 04, 2006 19:45 pm |
|
looper
Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:39 am Posty: 717 Lokalizacja: WWA
|
Kurka jaki trudny temat. Jak to sie mówi w piłce nożnej- mamy "kłopoty bogactwa". Dla mnie wygrywa Clean. Absolutnie najbardziej magiczny i pełen depeszowego klimatu utwór. A to jak sie łączy z Blue Dress....
Na zaszczytnym drugim miejscu - Personal Jesus. Najbardziej ciekawi mnie cała pewność zespołu co do tego że to będzie hit. To ogłoszenie w gazecie, teledysk... znakomity również na zywo.BTW:kopie się w głowe, jak może być tak nisko w ankiecie.
BrÄ…zowy medal dla... dzielÄ… go Policy of Truth i Enjoy the Silence...i Waiting for the Night, i World in my Eyes i....
|
Cz sie 10, 2006 19:43 pm |
|
saferłel
Dołączył(a): Cz sie 10, 2006 19:41 pm Posty: 269 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
|
Ostatnio miałem przyjemnosć przesłuchać na wsi, wszystkich albumów DM i oczywiście czas na Violator też się znalazło...ale nadal króluje u mnie Policy Of Truth. Potem jest kultowy Personal Jesus z i to ,,dyszenie'' , dalej leci genialne i ciemne World In My Eyes, Enjoy The Silence, Halo....i dochodzimy do Waiting For The Night.
|
Cz sie 10, 2006 19:59 pm |
|
schizzm
Dołączył(a): Cz cze 22, 2006 13:49 pm Posty: 100 Lokalizacja: Gdańsk
|
Kurczę ciężki wybór, ale ostatecznie zagłosowałem na:
Policy Of Truth
Hm dla mnie ten utwór wręcz ocieka depeszowatością :P <depeszyzmem :P>. Ale nie potrafię sprecyzować o co mi tak naprawdę pod tym pojęciem chodzi ;)
A tuż za Policy:
2.WIME
3.Halo
|
Cz sie 10, 2006 20:05 pm |
|
Tranquility
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 13:45 pm Posty: 499 Lokalizacja: Legnica
|
Violator to moja płyta nr 1, jest perfekcyjna - ideał pod każdym względem. I nie ma dla mnie nic trudniejszego, niż wybranie najlepszego utworu z niej... więc nie głosuję
|
Wt sie 22, 2006 19:35 pm |
|
Personal Jesus
Dołączył(a): Cz sty 19, 2006 18:20 pm Posty: 345 Lokalizacja: Depeche's City
|
01. World In My Eyes - strasznie mi się spodobał ostatnio, chyba ze względu na to, że teledysk jest świetny. Poza tym prostota wykonania, a takie genialne
02. Sweetest Perfection - Martin tak świetnie to zaśpiewał, że z początku myślałem, że to Dave
03. Personal Jesus - chyba po nicku widac, że to dla mnie super utwór. Ocieka trochę Ameryką, nie wiem jak to określić
04. Halo - kojarzy mi się strasznie z murzynkami z ONIP'a. Mimo to, bardzo fajny utwór
05. Waiting For The Night - lubię ten utwór, uspokaja na moment, taka cisza przed burzą.
06. Enjoy The Silence - tą burzą oczywiście jest ten utwór. Nie znam osoby, która nie kojarzy tego kawałka. Genialne słowa, świetny głos Gahana, zabawna perkusja (dla mnie to troche pukanie w jakieś kubki ), i coś czego nie potrafie opisać. Jeden element utworu, który jest praktycznie grany przez cały czas. Raz jest wyższy, raz niższy. Ja mam skojarzenia z chórkiem kobiet.
07. Policy Of Truth - tak jak to powiedział schizzm: . I ma rację, bo to bardzo charakterystyczny utwór. Jest chyba tak znany jak ETS i PJ.
08. Blue Dress - Piękne wykonanie Martina, podobnie jak WFTN uspokaja mnie i sam nie wiem czemu przyprawia o uśmiech na twarzy.
09. Clean - w ostatnim czasie to mój nr.1 z tej płyty. Genialny wokal Dave'a. I te jego zaciaganie w co drugim wersie. Gdy ten utwór leci u mnie w wieży, zaczynam czuć taką dziwną, przyprawiającą o dreszcze, atmosfere. Idealna piosenka na zakończenie idealnej płyty.
Podsumowując: Violator to płyta genialna i kultowa.
|
Wt sie 22, 2006 19:59 pm |
|
matikDM
Dołączył(a): Pt maja 26, 2006 10:10 am Posty: 351 Lokalizacja: Strzyżów/Kraków
|
jej ta płyta nigdy mi się nie znudzi ostatnio najczęsciej słucham przejscia z BD na Clean i na nowo odkryłem utwór WFTN - brak słów by to opisać ... w końcu jak cały Violatorek - genialna płyta to mało powiedziane ..
|
Wt sie 22, 2006 20:19 pm |
|
Predator
|
Personal ma chyba najlepsze mixy ze wszystkich utworów "holier than thou approach" "pump mix" i do tego dochodzi genialna wersja acoustic podsumowujac genialny utwór = genialne mixy
|
So sie 26, 2006 12:24 pm |
|
Cleanest
Dołączył(a): So gru 18, 2004 19:48 pm Posty: 31 Lokalizacja: Wrocław
|
Najlepsze mixy to ma World In My Eyes A przy okazji, szkoda że dużo ludzi nie docenia Blue Dress. Ogólnie płyta trochę przereklamowana, jest parę przydługich/nudnawych momentów, ale WIME i Blue Dress wynoszą tą płytkę do mojego top5 dm
|
So sie 26, 2006 19:42 pm |
|
cavu
Dołączył(a): Wt sty 25, 2005 7:01 am Posty: 277 Lokalizacja: Warszawa
|
|
N sie 27, 2006 12:27 pm |
|
Cleanest
Dołączył(a): So gru 18, 2004 19:48 pm Posty: 31 Lokalizacja: Wrocław
|
Przereklamowana w sensie, że jej jakość nie jest równa zachwytom które wszyscy jej prawią. Violatorowi daleko chociażby do Black Celebration, ale to też kwestia gustu jak mówisz. Jeden lubi BC, inny Violatora. A, i nie mówię że jest zła. To fajna płyta, lubię ETS, fajnie jak poleci w radiu ale po prostu nie jest to dla mnie szczyt osiągnięć dM.
|
N sie 27, 2006 16:57 pm |
|
Predator
|
moze nie jest twoja ulubona ale nie mów ze jest przereklamowana .... bo to oznacza ze jest o wiele gorsza niz uwaza wiekszosc, a słyszałem ze jest na jakiejs liscie najlepszych albumów w historii, wiec nie tylko u fanów zyskała poklask
|
N sie 27, 2006 21:06 pm |
|
frycek
Dołączył(a): Wt cze 06, 2006 19:36 pm Posty: 26
|
Jak to nie? W muzyce, coś co najbardziej lubisz i najczęściej słuchasz, uważasz za najlepsze, to raczej proste jak dla mnie. Przecież w tej kwestii nie trzeba kierować się obiektywizmem. No chyba, że zdanie "Kawałek X uważam za najlepszy, ale zawsze wolałem słuchać kawałka Y" brzmi dla Ciebie jak najbardziej normalnie
Wracając do tematu - Violator to bezsprzecznie mój nr 1 w dyskografii dM. Utwór? No cóż, tutaj też nie mam wątpliwości - Policy Of Truth. Moment, kiedy po prawie dwuminutowym zakończeniu Enjoy The Silence, wchodzi Policy mocnym uderzeniem, jest genialny .
|
Pn sie 28, 2006 11:39 am |
|
Predator
|
z tym że to nie zakończenie Enjoya tylko ukryty utwór
|
Pn sie 28, 2006 12:11 pm |
|
frycek
Dołączył(a): Wt cze 06, 2006 19:36 pm Posty: 26
|
Pardon
|
Pn sie 28, 2006 12:30 pm |
|
Predator
|
ja z kolei uważam ze nie ma obiektywnej oceny muzyki, bo każdy sluchacz ma swoje, ulubione klimaty i nie jest wstanie pozbyc się uprzedzeń/sympatii dla jakiegoś typu muzyki ... oczywiscie co innego gdy jakaś płyta wyznacza nowy nurt, jest ewidentnym przełomem to wtedy wszyscy sie zachwycają ale takich płyt jest ostatnimi czasy bardzo mało
|
Pn sie 28, 2006 16:21 pm |
|
|
Kto przeglÄ…da forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|