Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
Mandinka
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 17:43 pm Posty: 227 Lokalizacja: Czę101chowa/Katowice
|
Re: Recoil
|
To przykre czytać, że najzdolniejszy muzyk (WG MNIE, bo zaraz pewnie zostanę tu rozstrzelana jak zwykle) z dM z tzw. prawdziwego zdarzenia teraz nie bardzo ma za co żyć ... Pamiętam, że co do produkcji płyt Alan był i chyba wciąż jest niechętny, ale w Łodzi parę lat temu mówił o chęci stworzenia muzyki filmowej. To byłoby coś, chociaż nie ukrywam, że ubolewam nad brakiem nowego Rekojla na półeczce...
|
Pt lut 14, 2014 0:37 am |
|
Charlottenburg
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 18:20 pm Posty: 170 Lokalizacja: US101
|
Re: Recoil
|
Prawdę powiedziawszy to jedyny muzyk w DM A gdyby naprawdę przymierał głodem, to wziąłby się do jakiejś pracy w studio.
Ostatnio edytowano N lut 16, 2014 18:38 pm przez Charlottenburg, łącznie edytowano 1 raz
|
N lut 16, 2014 14:09 pm |
|
frame_101
Dołączył(a): Pt lis 21, 2003 13:51 pm Posty: 1279 Lokalizacja: Białystok
|
Re: Recoil
|
Cenię Alana za wszystko co zrobił z dM i poza dM ale ani trochę nie współczuję mu.
Podejmując swoją decyzję w 1995 roku musiał liczyć się z jej konsekwencjami. Także wówczas, gdy był w dM jego albumy nie sprzedawały się masowo i do przewidzenia było, że bazując tylko na Recoil nie utrzyma dotychczasowego poziomu dochodów. Wiadomym było również, że tantiemy z dotychczasowej pracy w dM także z czasem będą mniejsze. Miał jednak bardzo dużo czasu, żeby odpowiedzieć sobie na pytanie "co dalej będę robił w życiu". Miał wiele możliwości i mnóstwo kontaktów. Wybrał odpuszczenie sobie pracy i skupienie się na rodzinie.
Sytuacja na rynku muzycznym dotyczy tak samo jego jak i innych muzyków. Fani dM poszli kilkanaście lat temu do pracy i teraz zarabiać można na masowych koncertach, co też dM bez skrupułów czyni. Skoro setka ludzi jest w stanie kupić bilet i przejechać pół Polski, żeby obejrzeć film w towarzystwie Alana, kilkaset, żeby posłuchać w jego towarzystwie nagranego wcześniej DJ setu, to tysiące byłoby w stanie kupić bilet na koncert Alana, ale prawdziwy koncert, gdzie grałby na żywo i to nawet "covery" dM (korona z głowy nie spadnie). Trzeba tylko chcieć i odstawić szklaneczkę z wódeczką...
Biedy nie klepie, ale też jeśli chce coś więcej, to wypada tylko zacytować: You’ve got to work hard, you’ve got to work hard If you want anything at all. Podsumowując - dostał dary od Boga ale ich nie pomnaża. Dostał dar od losu w postaci wypromowania się z dM i z tego nie korzysta.
|
N lut 16, 2014 17:48 pm |
|
tomiś
Dołączył(a): Pn paź 25, 2010 17:59 pm Posty: 195
|
Re: Recoil
|
I co ? okazuje się, że aukcja którą zorganizował wcale nie musiała być "ostatecznym pożegnaniem" z własnej woli. Z kontekstu (przynajmniej ja tak to rozumiem) wynika, że kaska poszła na długi. Moim zdaniem Alan się przeliczył, i przecenił własne możliwości. Źle oszacował. Odszedł w 1995 roku w szczycie popularności. Taką podjął decyzję.
Odchodząc może spodziewał się, że zawsze będzie tak popularny jak w 1995 rok. Jednak nic nie jest dane raz na zawsze, do końca. Tutaj upatruję pierwszego rozczarowania. Drugie. Muzyka Recoil. Nie czarujmy się Recoil nie jest muzyką popularną i powszechnie znaną. Dodatkowo gwiazda Alana Wildera już nie bije tak jasnym blaskiem, po odejściu z grupy. Jego noty spadały i spadają. Spoza kręgu fanów depeche mode, i to jeszcze tych starszych mało osób w ogóle słyszało o Recoil. Podejrzewam, że i wpływy z albumów depeche mode w których nagrywaniu uczestniczył Alan też się mniejsze niż przed laty. Może jeszcze "Songs...." i "Violator", jeszcze jako tako przynoszą dochody, ale ileż może się jeszcze sprzedawać albumu "Construction...", czy "Some....". Kto miał kupić to kupił. Pozostała sprzedaż to sporadyczne przypadki, tym bardziej przy ogólnym dostępie to muzyki. Na pewno nie schodzi tyle, że można z tego utrzymać się na poziomie do jakiego przyzwyczaił się człowiek będąc uczestnikiem Devotional Tour.
Czytam, że może dołączyć do Depeche Mode ? Wątpię. I to dla tego, że nie jestem całkowicie przekonany co do zgody reszty zespołu. Pomijam to, że zdecydował się odejść w najgorszym momencie. Pozostali udowodnili jemu i przede wszystkim sobie, że mogą bez niego. Dave ? Może na "tak". Martin ? Sam nie wiem, pewnie na "nie". Fletcher, jeśli jeszcze ma coś do powiedzenia, to pewnie na "nie". Jako producent kolejnej płyty depeche mode ?. Jak najbardziej. Kontrakt. Praca. Wypłata. Proste reguły. Jako członek zespołu i podział pieniędzy w takim stosunku jak przed 1995 rokiem? Wątpię. Za dużo pieniędzy do podziału. Zresztą mam takie wrażenie, że tam już też przeczuwa się zbliżający koniec. Wpływy w USA właściwie żadne. Kameralna działalność. Nawet nie mówię o reszcie świata. Pozostała właściwie tylko Europa. Dojście Alana Wildera nie wypełni stadionów bardziej. Mimo wszystko bardzo bym chciał zobaczyć koncert z Wilderem za syntezatorem.
|
Pt wrz 05, 2014 13:32 pm |
|
Jacek_Slowblow
Dołączył(a): So lip 19, 2003 16:22 pm Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
Re: Recoil
|
Ciekawostka dla fanów Recoil (a w zasadzie dla tych, którym podobały się wszelakie kolaboracje AW na płytach Recoil). W dniach 18.11 - 8.12 we Wrocławiu będzie przebywać Diamanda Galas. Jej pobyt (rezydencja artystyczna) będzie związany z programem "Masters in Residence" Instytutu Grotowskiego: o projekciewpis na blogu artystki
|
Cz lis 06, 2014 0:07 am |
|
Adrian Mole
Dołączył(a): Cz kwi 21, 2011 13:37 pm Posty: 364 Lokalizacja: Alan wracaj ...
|
Re: Recoil
|
Alan był JEDYNYM muzykiem w szeregach DM. Reszta muzykami nigdy nie była i nie jest.
|
Śr maja 13, 2015 20:09 pm |
|
Ola95
|
Re: Recoil
|
A kim byli i są?
|
Śr maja 13, 2015 20:43 pm |
|
Blood on the line
Dołączył(a): Wt paź 18, 2016 16:28 pm Posty: 83 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: Recoil
|
Bardzo, bardzo długo oswajałam się z muzyką Recoil, ale kiedy lody zostały przełamane, nie wyobrażam już sobie bez niej mojej biblioteki. Dwa miesiące temu wzbogaciłam się o egzemplarz SubHuman, który katowałam bez opamiętania Właśnie, orientuje się ktoś, czym obecnie zajmuje się Alan? Już prawie dekadę nie wydał nic nowego...
|
Śr paź 19, 2016 13:37 pm |
|
dary
Dołączył(a): Śr paź 15, 2003 21:40 pm Posty: 475 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Recoil
|
Alan na pianinie i jako producent. Premiera 18 listopada. http://www.side-line.com/alan-wilder-re ... nger-dede/
|
N lis 13, 2016 13:42 pm |
|
Blood on the line
Dołączył(a): Wt paź 18, 2016 16:28 pm Posty: 83 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: Recoil
|
Przyjemna piosenka. Trzymam kciuki, żeby było to preludium do powrotu Alana do tworzenia!
|
Pt lis 18, 2016 17:32 pm |
|
dary
Dołączył(a): Śr paź 15, 2003 21:40 pm Posty: 475 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Recoil
|
|
Pt lis 18, 2016 22:07 pm |
|
Looba77
Dołączył(a): Śr wrz 23, 2015 20:21 pm Posty: 113 Lokalizacja: Luboń/Poznań
|
Re: Recoil
|
Witam fanów Pana Wilderowicza. Mam pytanie. Czy ma ktoś z was audio z "A STRANGE HOUR IN BUDAPEST"? Męczę swojego Blu-rayDisc na okrągło a przydałoby się coś takiego posłuchać w autku. Pomożecie?
|
Wt sty 31, 2017 14:53 pm |
|
rdtt
Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 19:35 pm Posty: 1181 Lokalizacja: Toruń
|
Re: Recoil
|
https://www.discogs.com/Recoil-Selected/release/2340546Było wydanie w boxie - mix audio z pierwszej części trasy.
|
Cz mar 16, 2017 15:46 pm |
|
Libijczyk93
Dołączył(a): So sty 06, 2007 21:57 pm Posty: 920 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Recoil
|
To w takim razie za co Martin dostał Ivor Novello Award? Za najlepszą fryzurę w świecie muzyki? A czy posiadanie zespołu nie czyni już zeń członków muzyków? To hołubienie Ala jest już naprawdę... Fakt faktem,że jego warsztat muzyczny (chodzi mi o teorię i aranżację) był naprawdę - na światowym poziomie,ale czy odejście Vince'a nie należy uznawać za ostateczny cud "boski" i umożliwienie Martinowi stanie się jednym z najwybitniejszych kompozytorów swego pokolenia? Co więcej, ta sama konsekwencja sprawiła,że obecnie mają miejsce te paranoiczne przepychanki słowne i tęsknoty za Alanem. Nikt nie kazał mu odchodzić. Sam to zrobił. Bo co? Bo Fletch za mało się udzielał? Bo Martin nie głaskał go za każdy wspaniały dźwięk. Chyba przez 13 lat zdążył się nauczyć, z kim jest w zespole. Wniosek jest taki, że nazywanie Martina NIE MUZYKIEM jest kardynalną zbrodnią. To Martin stworzył ten niepowtarzalny i uwielbiany (w większości) przez nas repertuar. Do muzyki czasem można się przyczepić,ale do lwiej części tekstów? Toż to głos wielu zagubionych zjadaczy chleba ( i ja - z dumą - się do takich zaliczam). Alan był,ale się zmył. Na swoje własne życzenie. Nikt nie zarzucał mu krytycyzmu wobec aranżacji i wizji albumów. Zdarzały się kłótnie,ale na tym chyba polega twórczość. Żeby się spierać,dyskutować etc. A teraz sobie włączę Bloodline,bo cholernie lubię ten album.
|
Cz mar 16, 2017 22:31 pm |
|
Matriks
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 22:16 pm Posty: 167 Lokalizacja: Częstochowa
|
Re: Recoil
|
|
So mar 18, 2017 11:09 am |
|
Fantomasz
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 1:24 am Posty: 120
|
Re: Recoil
|
Nie wiem jak wy ale solowa twórczość Wildera jest fajna i można jej posłuchać w przeciwieństwie do dziwactw które tworzy Gore.
|
Wt mar 21, 2017 20:13 pm |
|
MrDepesz
Dołączył(a): So kwi 06, 2013 15:01 pm Posty: 485 Lokalizacja: Kraków
|
Re: Recoil
|
Kwestia gustu Fantomasz - u mnie jest dokładnie odwrotnie
|
Śr mar 29, 2017 21:14 pm |
|
Kolin
Dołączył(a): Wt paź 11, 2016 14:36 pm Posty: 93
|
Re: Recoil
|
Dziś 58 urodzinki. Dzięki Tobie DM stał się kultowy i trafił do panteonu. 101 latek.
|
Cz cze 01, 2017 20:17 pm |
|
Neo44
Dołączył(a): Pn cze 17, 2019 19:05 pm Posty: 12 Lokalizacja: Kozienice
|
Re: Recoil
|
Bardzo lubię twórczość Recoil.
|
So paź 12, 2019 10:05 am |
|
r97
Dołączył(a): N maja 16, 2004 16:25 pm Posty: 133
|
Re: Recoil
|
Cenię Alana za aranże,które zrobił dla DM.Co do Recoil to mam tylko jedną płytkę ''Unsound Methods" w kimacie ścieżki dzwiękowej do jakiegoś bliżej nie określonego filmu.Reszta mnie nie rusza.
|
Wt paź 15, 2019 13:00 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|