Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
MARIUS
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Alez to wlasnie po przeczytaniu twoich postow stwierdzam, ze nie masz pojecia o temacie, w ktorym zabierasz glos. Wyrywkowo wybrany przyklad: Depesze sluchaja wielu zespolow (zazwyczaj) jakos powiazanych z DM. Roznych bzdur piszesz tu wiele w swoich postach. Tak, niestety je czytalem. I o czym mam sie z toba spierac, chlopcze? Nie mam ochoty tracic na to ani chwili dluzej.
|
N gru 12, 2010 1:34 am |
|
somebody
Dołączył(a): So paź 25, 2003 7:18 am Posty: 27 Lokalizacja: Poznań
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Slo@ rzadko, a praktycznie nigdy nie pisze na tym forum, ale o singlu, ktory przypadkowo masz marzylem od jakis 10 lat. Teraz tez go mam i jestem z tego dumny tak samo jak z reszty plyt sygnowanych nazwa DM, ktore stoja na mojej polce, a ktprych zdobycie kosztowalo mnie lat pragnien, marzen, tesknot...
|
N gru 12, 2010 4:22 am |
|
AmandaDM
Dołączył(a): Pt lut 12, 2010 23:32 pm Posty: 128 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
ogólnie to widzę, że burza na Morzu Czarnym jest. no trochę lipa, nie lubię konfliktu pokoleń, jednak stoję jakoś tak pośrodku bo uważam, że nie mam sobie nic do zarzucenia z perspektywy starszych, staram się jak mogę. a cytowany przeze mnie fragment... jakoś tak wpadł mi w oko, bo niestety nie wszyscy i nie zawsze, ale na serio spotkałam się z tym - młodzi bywają lekceważeni. i nie mówię o takich co nie kumają większości rzeczy, tylko o takich, którzy starają się utrzymać tradycję.
|
N gru 12, 2010 10:27 am |
|
rushyca
Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 21:34 pm Posty: 155 Lokalizacja: Szklarska Poręba/Jelenia Góra
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
jestem starym depechem ale w pełni popieram i podziwiam to, co robią młodzi. Cieszy mnie każda nowa czarna dusza. Dla mnie oznacza ona, że jak następnym razem pójdę na imprezę DM, nie będzie to przypominało pogrzebowego dancingu w sanatorium, bo są młodzi! My starzy powoli odchodzimy z różnych powodów i jak to jest już od wieków znów jest konflikt pokoleń, wypominamy, bo wy to, tamto, bo za naszych czasów...Może trzeba trochę zmodernizować definicję depecha, bo czasy się zmieniły.Nawet na samych zlotach tych wizerunkowych dinozaurów już tylko kilku zostało. A co dopiero na co dzień, na ulicy.Moda się zmieniła, ciężko teraz hołdować tamtym czasom w ubiorze, bo kiedys się w nim było buntownikiem,teraz wygląda się jak ikona wcześniejszych wieków. Broń Gorze nie krytykuję tego i nie jestem zwolennikiem zaprzestania tej tradycji, jest piekna, ale mniej przystająca. Młodzi nie mają tylko Black Celebration, czy Violatora do dyspozycji, mają jeszcze Excitera i PTA, image zespołu zmienił się, sama znam starych depech, którzy teraz wyglądają bardziej jak Dave z początku 2000 roku, niż stary depeche. Czy to wszystko nie są depeches? Są, ale może im się coś innego bardziej podoba, wolą styl z innego okresu działalności DM, bo się w nim czują lepiej? Jaki mamy na to wpływ? Cieszmy się, że kiedyś już jak będziemy dziadkami i babciami być może nie słuchającymi DM, ta muzyka wciąz dzięki młodym będzie istniała, pewnie też będą się spotykać, tak jak my. To jest najpiękniesze. W tym wszystkim przetrwa tylko muzyka i ona połączy, nie image. Nie rozumiem tego podziału, tamten z początku lat 90 tych to teraz depeche pełną gębą, a pamiętacie kim był latach 90tych? Najgorszą postacią depecha, czyli enjoy`em. Te podziały są sztuczne, kiedyś był depeche i enjoy, teraz widzę depeche i fan, stary i młody, a może młody depeche i stary fan? Ludzie, czy to Was nie męczy? Cieszmy się to wszystko wciąz trwa,są koncerty, są nowe albumy, na narzekanie i wspominki tego co było, przyjdzie jeszcze pora, póki co zespół jest i tworzy, kiedyś zostaniemy sami. Ile czasu przetrwamy?
Nie podcinajcie młodym skrzydeł, często tylko oni wnoszą entuzjazm, coś czego wielu z nas już brakuje, często budzą w nas nowe życie swoją swieżą miłością do DM. Młodzi nie łamcie się, wśród nas też są ludzie, którzy Was rozumieją, bo pamiętają jak wół cielęciem był. Pamiętam jak strasznie na początku się wstydziłam pisać w listach do swoich znajomych depechey (tak, uwaga pisaliśmy listy po całej Polsce i nikt nie marzył o czymś takim jak forum!),że ja słucham dopiero 2,5 roku, albo 4 lata, kiedy oni już po kilka lat więcej. Cięzko było być młodzikiem, wejść do środowiska. Trzeba to przetrwać. Ten częściowy brak akceptacji Was, jako młodych, polega na Waszym krótkim świadectwie. Być depechem w tamtych , czy obecnych czasach zawsze było cięzko, nie każdy może się oprzeć takiej ilości nieakceptacji i niezrozumienia środowiska. Pokuszę się o ocenę, że teraz młodym jest cięzej niż nam wyznawać "Osobistego Jezusa", więc nie mogą się spotykać dodatkowo z brakiem akceptacji jeszcze z naszej strony. Młodzi to co przechodzicie kształtuje Wasz hart ducha. tak wygląda ten proces. Rodzina jaka jest, każdy widzi, każdy z nas może mieć inne zdanie, możemy się nawet pokłócić, ale nikt nam nie zabierze tej wspólnoty i jednakowego odczuwania tych samych chwil - na przykład wspmniany las rąk na NLMDA. Nikt nam nie zabierze naszych celebracji i tradycji, kultywujmy je, twórzmy naszą kulturę. Do tego potrzebne jest młode pokolenie. Rodzina może tu nie jest idealnym słowem, ale nie mamy lepszego. Szanujmy się starych i młodych, tylko to nam zapewni przetrwanie.
|
N gru 12, 2010 11:36 am |
|
ewastyna
Dołączył(a): Wt sie 10, 2010 21:49 pm Posty: 47 Lokalizacja: Kolumna
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
jak to dobrze, że są ludzie myślący tak jak moja przedmówczyni. Ja jestem młodym depeszem i jestem z tego dumna. że mogę ciągnąć dalej swoistego rodzaju tradycję, jaką jest całe zjawisko dotyczące fanów, muzyki i samego Depeche Mode. Takie jest moje skromne zdanie.
|
N gru 12, 2010 12:30 pm |
|
PaulaSad
Dołączył(a): Pn mar 30, 2009 10:22 am Posty: 672 Lokalizacja: RNR/Warszawa
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Metale, punki, rasta, nie maja z tym problemu. Skumajcie w końcu jedną rzecz, że depesze ubierają się tak jak zespół w latach 80/90. jezeli nie wiecie jak to jest polecam teledyski z MFTM i Violatora. To, że Dave kiedys zalozyl bordowe Nike czy zielony podkoszulek nie znaczy, ze jest to depeszowskie. Tak jak napisałam nikomu nie bronie słuchania depeche mode i kultywowania tradycji. Wprost bede promieniała z radości kiedy na ulicach beda mnie mijały grupy Depeszów. To, ze mlodzi fani słuchja sobie w domu Dm, no fajnie... ale to nie są DEPESZE.
|
N gru 12, 2010 14:15 pm |
|
slo
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 21:22 pm Posty: 128
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Rushyca się rozpisała, ale w gruncie rzeczy napisała to, co ja chciałem przekazać wam w swoich wcześniejszych postach. Szczególnie pierwszy akapit mi pasuje - choć nie pamiętałem, by jeszcze wcześniej były podziały na fanów i "endżojów" (nie pamiętałem z czytania tego forum).No i w porządku, ja bym nie wytrzymał w jednej stylistyce tyle lat, ale to mój problem. OK, ale wolałbym, by ktoś wkleił mi tu te bzdury, których podobno piszę tu wiele. Jeśli was tak ekscytuje posiadanie singla, w porządku, sam marzyłem kiedyś o wielkiej kolekcji płyt - mam po tym pamiątkę w postaci trzech singli i kilkunastu bootlegów, z których większości nigdy nie przesłuchałem w całości. Może po prostu to nie DM jest moją wielką muzyczną miłością? Dyskusja tu toczy się o subkulturze, o której nie mam pojęcia, ale działałem na tym forum w przeszłości (przestałem jakiś czas po wydaniu PTA) i wiem, że organizuje się zloty fanów, teraz widzę jakieś LipDuby, koncerty na DVD itp. - jesteście zorganizowani i w porządku! Ale najwyraźniej niektórzy by chcieli, żeby wciąż pojawiali się nowi depesze, a na to raczej nie ma szans, co wyłożyłem już w moich poprzednich postach (szczególnie w tym najstarszym w tym temacie). Zafascynowani zespołem ludzie będą pojawiali się zawsze... Ale nie będę powtarzał tego, co już napisałem. Chyba lepiej byłoby, gdybym przestał udzielać się w tym temacie po pierwszym poście.
Ostatnio edytowano N gru 12, 2010 15:12 pm przez slo, łącznie edytowano 1 raz
|
N gru 12, 2010 14:26 pm |
|
AmandaDM
Dołączył(a): Pt lut 12, 2010 23:32 pm Posty: 128 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Nie no, tak naprawdę co niektórzy uczepili się jak rzep psiego ogona tych młodych. A może jednak warto też wspomnieć, jak wyglądają co niektórzy starzy? Wydawałoby się, że jak już przychodzi na depe ktoś powyżej 30 to powinien się odpowiednio prezentować, no bo starszy, pamięta lata 90 i 80. A na ostatnim zlocie widziałam niestety, że tak NIE JEST, czasami się zastanawiałam czy nie pomylili lokali. Także to co nazywacie wymieraniem subkultury - absolutnie nie należy tylko zrzucać na młodych bo i starsi sobie często w kulki lecą.
|
N gru 12, 2010 17:08 pm |
|
nancy boy
aDMinistrator
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 23:19 pm Posty: 3719 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
oczywiście, że tak jest, ale topik jest o młodych
|
N gru 12, 2010 18:00 pm |
|
AmandaDM
Dołączył(a): Pt lut 12, 2010 23:32 pm Posty: 128 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Miałam to na uwadze pisząc ten post, ale stwierdziłam, że taka mała riposta się przyda
|
N gru 12, 2010 18:11 pm |
|
nancy boy
aDMinistrator
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 23:19 pm Posty: 3719 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
w sumie jak już na to zeszliśmy to powiem, że bardziej mnie smuci postawa starych "już się tak nie ubieram bo w moim wieku to nie wypada" niż postawa nowych, których nie interesuje to od samego początku.
|
N gru 12, 2010 18:28 pm |
|
czarnuch
Dołączył(a): Pn sie 09, 2010 10:34 am Posty: 109 Lokalizacja: Lodz
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
@slo, zastanawiam się po co w ogóle jesteś na tym forum, skoro tak Cię dziwią i wręcz bulwersują wszystkie zwyczaje poczciwych depeszów. Jak nie czujesz tej 'magii' do wszystkiego co związane z DM to się nie męcz, nic na siłę.
|
N gru 12, 2010 18:34 pm |
|
slo
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 21:22 pm Posty: 128
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Ja w sumie nie jestem na tym forum, jak już pisałem straciłem zainteresowanie po PTA. Wpadam tu od czasu do czasu, patrzę o czym gadacie i idę. Nie interesują mnie dyskusje typu "który album jest najmniej najlepszy", albo "jak ci się podoba PTA po 1000 przesłuchaniach" to co tu będę siedział, piszę jak mam konkretny powód. Wpadłem do tego tematu, poczytałem troszkę i postanowiłem się wypowiedzieć. Nic mnie nie bulwersuje, co najwyżej czegoś nie rozumiem, fani innych zespołów tez mają jakieś tam swoje zwyczaje i ja to przecież rozumiem, choć nie rozumiem Aha, forum jest o DM, względnie dla fanów DM, z tego, co wiem. Ja mimo wszystko jestem fanem. Myślę, że moglibyście czasem spojrzeć na siebie trochę z dystansu, przydałoby wam się to (jak jasno pokazuje dyskusja w tym temacie, gdzie ktoś się bulwersuje, że fani nie wiedzą, gdzie nagrywano wersje koncertowe na single).
|
N gru 12, 2010 18:47 pm |
|
czarnuch
Dołączył(a): Pn sie 09, 2010 10:34 am Posty: 109 Lokalizacja: Lodz
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Z dystansem by można jak najbardziej chociażby młodych. Szanuję tych prawdziwych Depeszów, ale czasami to podejście do młodziaków jest przesadzone - nawet jakby się ktoś niewiadomo jak starał podtrzymać subkulturę, od razu go ktoś gasi że starszym i tak nikt nie dorówna.
|
N gru 12, 2010 18:52 pm |
|
PaulaSad
Dołączył(a): Pn mar 30, 2009 10:22 am Posty: 672 Lokalizacja: RNR/Warszawa
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
|
N gru 12, 2010 19:04 pm |
|
czarnuch
Dołączył(a): Pn sie 09, 2010 10:34 am Posty: 109 Lokalizacja: Lodz
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
A tego nie powiedziałam. Ale nie ma co liczyć, że będą się grupki na ulicach pojawiać jak się tylko krytykuje Tu raptem kilka osób jest nastawionych pozytywnie do młodych.
|
N gru 12, 2010 19:08 pm |
|
AmandaDM
Dołączył(a): Pt lut 12, 2010 23:32 pm Posty: 128 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
czarnuch -w sumie racja, tylko trzeba zaznaczyć, że krytyka jest do kitu kiedy krytykuje się dla zasady "jesteście cienkie bolki, nam nie dorównacie". ale jeśli młody szpeci czarną rodzinę to należy krytykować ile wlezie.
|
N gru 12, 2010 19:14 pm |
|
satelitka
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Zapewniam Cię, że jak spotkasz te same osoby piszące nawet w tym temacie, na żywo, na zlocie, to pół baru z nimi opróżnisz. Jak ktoś tu twierdzi, że zna ludzi z Forum, bo przeczytał parę postów, to ja serdecznie gratuluję. Tu nie ma ludzi, tu są tylko nicki i awatary. @PaulaSad, chyba po raz pierwszy czytamy tak samo hehe
|
N gru 12, 2010 19:17 pm |
|
franz
Dołączył(a): Cz sie 18, 2005 10:06 am Posty: 406 Lokalizacja: Ciecin
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
Sceptycyzm "starej gwardii" do młodzieży ma bardzo proste przyczyny - przed te wszystkie lata widzieliśmy już tak wiele "meteorytów" na depeszowym niebie, że do każdego "świeżaka" podchodzimy z dystansem a raczej lekkim przymrużeniem oka. Naklepanie kilkuset postów na forum nikogo jeszcze nie uczyniło "depeszem"...
|
N gru 12, 2010 19:22 pm |
|
PaulaSad
Dołączył(a): Pn mar 30, 2009 10:22 am Posty: 672 Lokalizacja: RNR/Warszawa
|
Re: Nowe pokolenie Depeszy
|
|
N gru 12, 2010 23:01 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|