Kochani my naprawdę z wielką chęcią wszystkich WAS byśmy u siebie na afterze gościli, ale klubu nie rozciągniemy, a już przez moje miękkie serce jest "poważnie napchany". Mam nadzieję, że Ci, którzy już mają bilety nie będą mi mieli tego za złe...

kolejek do kibelka nie było to nie było źle

pierwszy raz od dawna wyszłam jako jedna z ostatnich wyproszona przez obługe po 6.00 rano

dziekuję za możliwość doczekania poranka, żeby nie iśc w nocy na stopa

propsy dla wszystkich panow za selekcje! chociaz proponuje troche przygotowania do ogarniania sprzetu grajacego .to nie takie trudne

Afterek jak zwykle udany.
Ogarnąć taką imprezę,to naprawdę wielki wyczyn.
Szkoda tylko,ze nie mogliśmy się bawić do samego rana:( (bo ja akurat walczę aż mi padną bateryjki)
Miło było zobaczyć i zamienić parę słów z dawno nie widzianymi znajomymi
Podziękowania od całej ekipy F/C Aureola Bydgoszcz!
Do zobaczenia!

Podpisuje się pod słowami wyżej

również pozdrawiam wszystkich szczególnie z 3-city, Łodzi, Ina, Włocławka i Bydzi (szkoda, że nie udało nam się spotkać na trasie na wspólna fotę jak zawsze) oraz oczywiście WorkHard-owców z Torunia i do następnego razu

After tak jak koncert - miazga! Nie jestem takim depeszem (do wczoraj ) jak większość z Was tutaj i na tej imprezie czułem się jakbym wpadł do jakiejś sekty - jak tańczyliśmy, to gdzie się nie obróciłem wszyscy znali wszystkie piosenki! Dzięki wielkie za ten czas i mam nadzieję, że w Łodzi będzie co najmniej tak samo

Gratuluję reeewelacyjnej sceny. Zrobiła na mnie większe wrażenie niż scena DM na koncercie.
Bardzo się postaraliście. Byłem tam może 1.5h ale klimat był super.
Dopiero dochodzę do siebie po powrocie do domku.

Pytanie mam co się stało z prostokątną "gitarą", która była krótki czas pod lewą djką?
Pozdrawiam wszystkich tam spotkanych.

After był niesamowity, mega zaskoczenie !!!! 100 % energii i 100 % DM !!! żałuję, że musiałam wyjść o 4... ale i tak parkiet mnie pochłonął !!! Super!

Podziękowania dla fc Aureola Bydgoszcz za wspólny wyjazd!
Pozdrowienia dla:
Agaty, Bosego i Cypisa
Makarona i Jego żony
Andrzeja Staworko
mr Wrong
Tomka Gawrona
Bożeny, Mikołaja i Szymona (kiedyś z Inowrocławia)
Muńka DM
Radzia ADHD
i dla wszystkich, z którymi mieliśmy przyjemność się spotkać.

Klub fantastyczny na tak dużą imprezę, brawo za pomysł i organizację!
Weszłam akurat w trakcie setu Radzia - więc od progu ruszyłam na parkiet - nie inaczej!
Cieszę się, że udało się przywitać tylu rzadko oglądanych znajomych i pobawić wspólnie. Scena wyglądała rzeczywiście imponująco!
Do zobaczenia gdzieś, kiedyś..

No..scena,oswietlenie git. Do 5tej siedzielismy

Gitarra wrocila do domu wesolym autobusem F/C Aureola

Dziękujemy Wam wszystkim za przybycie i wspólną zabawę w Palladium

Miło nam, że nasza praca została zauważona i że ją doceniacie

Projektem DJ-ek oraz ich budową zająłem się osobiście...
Projekt trójkątnych ekranów oraz ich wykonanie i zawieszenie to robota Ryha, za co mu bardzo dziękujemy
jak również za załatwienie rzutników
Natomiast projekt video prezentacji podział ekranów oraz to co było na nich wyświetlane to wspólne dzieło moje i video realizatora ze studia filmowego.
Całość okraszały vinylowe banery [VSI] Teamu wraz z banerami Ryha...

Ale specjalne ukłony kieruję do żony
Sam nie wiem jak ogarnęła ten tłum przy wejściu oraz wszystkie rezerwacje i wysyłkę...

After Party bylo zacne Nie mialam czasu nawet zbytnio potanczyc bo rozmawialam z dawno niewidzianymi mordkami. Jarek z Łodzi,skrobnij na pm . Pozdrawiam dolnoslaska ekipe z pociagu!

Kanariss dzieki za przygotowanie imprezy,pare lat juz sie nie bawilem na Zlotach a to After Party bylo bardzo ciekawe patrzac na calosc,tj muzyke i cala oprawe,może kiedyś będę miał możliwość znowu u was zabawić .
Po koncercie tego bylo mi trzeba pozDM

Hey! Olsztyn też się wybawił się niesamowicie Mega impreza po Mega Koncercie Dzięki i PozDrawiaM

a jakieś zdjęcia się pojawią?

Zarówno koncert jak i after boski Temu, kto zorganizował aftera niech Bóg wynagrodzi sowicie w złocie lub dzieciach , jak kto woli Nie wyobrażam sobie abym po takiej dawce energii i emocji mogła spokojnie wrócić do domu i pójść spać. Po koncercie dostałam takiego powera, że tańczyłam do samego końca czyli do 6:00 Przy okazji serdecznie pozdrawiam Roberta z okolic Wrocławia , za miłe towarzystwo i poranną kawę

przyłączam się do pytania ?

nie tylko Ty nie miałaś czasu na nic było nas wielu ...