FM dziękuję za informację, to ciekawe skąd to jest - tu znalazłem taki sam egzemplarz na allegro (w kosmicznej cenie): na okładce tak jest napisane:

https://allegro.pl/oferta/queen-rock-in ... 1062657843

Nieaktualne, doczytałem link, jeszcze raz dzięki, słucha się świetnie. Też mam mieszane uczucia co do płyty Rogera Taylora (choć miejscami brzmi nieźle). Stąd i pytanie. Pozdrawiam

To co Ty masz, czyli domniemane San Diego, to najpewniej szósta sesja dla BBC z dodanymi fałszywymi odgłosami publiczności, co już samo w sobie jest totalną parodią. Często jest też podpisywane jako Manchester 78. Tyle że w tamtym roku zespół w Manchesterze nie grał.
Nie ma za co Służę zawsze pomocą! O płycie Rogera wypowiem się, jak posłucham. Tokio 85 mi się nie podoba tak jak generalnie cała tamta trasa. Już tu pisałem kiedyś, że esencją brzmienia koncertowego Queen jest okres 1974-82. Works Tour jest bardzo słaba w moim odczuciu i nie tylko, natomiast Magic Tour ma pojedyncze dobre( i lepsze) koncerty. Pozdrawiam serdecznie!

Posłuchałem w końcu Rogera i tak jak myślałem, smęci niemiłosiernie niestety. Jest parę niezłych utworów, ale parę też takich, które wywołują śmiech i zażenowanie. Ciut lepiej moim zdaniem niż na poprzednim albumie, ale i tak nie umywa się do tego, co zrobił w poprzednim stuleciu.

W najbliższym Wieczorze Płytowym album Hot Space. Poza tym z okazji okrągłej rocznicy śmierci Freddiego odbędzie się impreza w Warszawie.

https://www.polskieradio.pl/8/5745/Arty ... -i-lata-80
https://rockradio.tuba.pl/RockRadio/7,1 ... opada.html

30 lat minęło...jak ten czas z.....

Najbliższy Wieczór Płytowy 26 grudnia i album Barcelona Freddiego z Montserrat Caballe.

Dziś przypada 30 rocznica koncertu w hołdzie Freddiemu i z tej okazji będzie on dostępny na YT przez 48 godzin od dziś wieczór.

https://www.youtube.com/watch?v=0PxGF4rNuLA

https://www.onet.pl/muzyka/onetmuzyka/f ... k,681c1dfa

Face It Alone

poczekamy... zobaczymy - czy to coś interesującego, czy po prostu coś co odrzucono w trakcie sesji, a teraz ktoś postanowił na legendzie zarobić...
Zawsze w takich przypadkach brzmi mi Peter Hook - Dwie płyty i to wszystko... a reszta, cóż to handel wspomnieniami, ale kto to wie...

Face It Alone jest znane od dawna. Tyle że to może być po prostu skończona? wersja tego utworu bo do tej pory krazyl jako demo i to w nie doslownym nawet znaczeniu. Pożyjemy zobaczymy. 8 lat temu też zapowiadali szumnie nowe utwory, ba nawet coś na kształt nowego Made In Heaven a wyszło co? Jedna wielka kupa! Inaczej nazwać nie można jednego premierowego utworu wyciągniętego z archiwum na potrzeby składanki Forever.

Cześć !

W Radiu357 Top Queen,głosowanie do 1 września - Niedźwiedź mówił, niebawem wrzucą zestawy do głosowania...
https://radio357.pl/

pzdr.

Teraz wszytko dokładnie, głosują patroni
Królewski Dzień w Radiu 357
https://pages.radio357.pl/queen/
https://patronite.pl/radio357/posts/15326,top-queen

pzdr.

W sprawie dnia Queen w 357 - przewidziano także mały plenerowy afterek koncertowy (ze strony 357)

Top najważniejszych utworów Queen już 4 września. Zakończymy ten dzień iście po królewsku!
Zapraszamy Was na wspólny seans jednego z najbardziej legendarnych koncertów w historii muzyki rockowej:
Queen at Wembley
Koncert pierwotnie odbył się 12 lipca 1986 roku w Londynie i był zwieńczeniem trasy Magic Tour (26 koncertów w 11 krajach, ponad milion widzów).
Spotykamy się w Warszawie, w fantastycznym miejscu Miami Wars nad Wisłą, gdzie odbędzie się plenerowy seans koncertu Queen.
Zapraszamy Was już od 19:30. Projekcję rozpoczniemy około 20:00.

Fajnie że jest coś takiego. Niefajnie że przy kolejnej takiej okazji znów oklepany schemat. A mają tyle koncertów przeca...Dobra nie marudzę już. Ale z tym zwieńczeniem trasy to ktoś pojechał

Cześć !

...leci właśnie pierwsza odsłona, Niedźwiedź prowadzi,piękny Skandal tylko na 45...
teraz zapowiada Flasha...



pzdr.

Po pierwszej części wrażenia takie że już chyba zawsze niestety ten zespół będzie kojarzony z hitami. A naprawdę maja więcej do zaproponowania w swojej twórczości. DUŻO WIĘCEJ! I co się dziwić że puszcza Wembley wieczorem? Z moich prywatnych typów na razie tylko 2 utwory.

zapierający dech w piersiach MOTHER LOVE na 39

Swoja odsłonę zakończył na WINTER’S TALE

Teraz prof. astrofizyk Błaszkiewicz bardzo ciekawe mówi o Brianie Mayu, nie jestem jakimś maniakiem czy fanem Queen i nie wiedziałem ,że May napisał bardzo porządny doktorat z astronomii - "Prędkości radialne w zodiakalnej chmurze pyłu kosmicznego", z porządnie przeprowadzonymi badaniami, jest naukowcem pełną gębą, ma szereg publikacji, uczestniczy w projektach...


pzdr.

Ano napisał. Trochę mu to zajęło w sumie ale co się dziwić

...na 4 pierwsze 2 utwory z Innuendo, a że miałem dostęp do tv satelitarnej w tamtych czasach to przesiąkłem zwłaszcza Innuendo i słysząc owe utwory przypomina mi końcówka mojej podstawówki, wieści o umierającym Freddim w co nie za bardzo się wierzyło przecież śpiewa, klimat grozy, dodatkowo ten teledysk I’m Going Slightly Mad” , emocje jeszcze się tlą u mnie...

Jak pamiętam to po wydaniu pierwszego singla Mtv emitowała Innuendo co 4,5 piosenkę to były czasy, stare, dobre Mtv...

pzdr.

Dzięki za wspomnienia Ja mam podobnie. Co do samej listy to był to TOP najpopularniejszych utworow. Niestety. Kilka moich numerów się znalazlo ale mimo wszystko bardzo to przewidywalne.Za to godzina między 18 a 19 to było coś!!! Queen na ostro To był przede wszystkim zespół rockowy i nie można o tym zapominać. Przeboje też ale nie tylko. Pozdrawiam!