Autor |
Wiadomość |
Rav
Dołączył(a): Pt lip 18, 2003 13:58 pm Posty: 540 Lokalizacja: WARSZAWA
|
Był ktoś na Foksal po koncercie DD w Warszawie?
|
N sty 14, 2007 14:03 pm |
|
patgore
Dołączył(a): So gru 10, 2005 18:41 pm Posty: 1681 Lokalizacja: il mondo diverso dove crescere i miei pensieri
|
a co tam było?Nas nie było,mieliśmy pociąg odrazu...
|
N sty 14, 2007 14:18 pm |
|
Rav
Dołączył(a): Pt lip 18, 2003 13:58 pm Posty: 540 Lokalizacja: WARSZAWA
|
Tam był Duran Duran na party w Klubie Dziennikarza.
|
N sty 14, 2007 14:22 pm |
|
patgore
Dołączył(a): So gru 10, 2005 18:41 pm Posty: 1681 Lokalizacja: il mondo diverso dove crescere i miei pensieri
|
a byli tam Durani?Czy tylko fani?
|
N sty 14, 2007 15:15 pm |
|
Rav
Dołączył(a): Pt lip 18, 2003 13:58 pm Posty: 540 Lokalizacja: WARSZAWA
|
Fani byli na Bema DD na Foksal.
|
N sty 14, 2007 16:43 pm |
|
tb808
Dołączył(a): So gru 27, 2003 13:09 pm Posty: 1172
|
fan? :]
|
N sty 14, 2007 17:51 pm |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
Tak, to autko Syriusza....
a na forum fanów Duran Duran jest 117 membersów..właśnie Wam dzisiaj topik założyłam z DM...
Po koncercie fani byli na afterku w NOMERCY....(o rety!! dziwny ten klub, ale może ja się nie znam he, he)... było fajnie...nawet bez Duran Duran.Zresztą po co nam jakieś Duran Duran??pytam
A w pażdzierniku niektórzy z nas wylądowali na powtórce z koncertu na Służewcu w Bratysławie... Niestety to była niedziela i afterek słowacki przeleciał nam koło nosa...szkoda, bo klub był fajowski...po jednym piwie i do domu...Niektórzy do Gdańska... dosyć daleko...
adres forum
http://www.duranduran.fora.pl/index.php
adres topiku z DM
http://www.duranduran.fora.pl/viewtopic.php?t=282
Trzeba się logować, ponieważ od jakiegoś czasu zbok jakiś przyłaził i nam linki z sexem analnym zapodawał...może myślał,ze jesteśmy zaiteresowani??? he, he...Niestety nie byliśmy... Zapraszam na kawkę i ciastko do baru...
a bootlegów mamy od groma wte i nazad... mam to powrzucać pod ten link wyżej???Zajmie mi to rok czasu... Ale jeśli ktos jest zaiteresowany z chęcią nagram...
I niech się tu nie mądruje potgore i nie nabija z ilości fanów DD na forum... Durańce byli w POlsce tylko 1 na koncercie, a DM chyba ze 3 plus solowy występ Dava...więc o czym mówimy???
Aha, tych 37 membersów jest na innym forum DD...takim dla poważnych person i znawców tematu...zawodowych fanów, takich wiecie...co bez kija nie podchodź..u nas są outsiderzy i tacy, którzy jak trzeba skopią tyłek Duran Duran ...ale to zupełnie inna para kaloszy...papatki Elka Patelka
|
Pn sty 15, 2007 16:56 pm |
|
silver85
Dołączył(a): So maja 06, 2006 12:19 pm Posty: 183
|
jeżeli masz linki do jakis fajnych bootlegów duran duran to zamieść je tutaj.
|
Pn sty 15, 2007 21:21 pm |
|
CureMar
Dołączył(a): N wrz 11, 2005 10:45 am Posty: 1805 Lokalizacja: Gdańsk / Underneath the Stars
|
No to akurat jest żaden argument. Placebo było w Polsce 3 razy a ich forum podobnie liczne jak DD. Za to Cure byli 2 razy a zarejestrowanych jest ponad 1700 użytkowników.
|
Pn sty 15, 2007 21:26 pm |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
Hm...to napisze inaczej..DD jest nielubiane w Polskich mediach...i nie lansowane ..własciwie od zawsze. Nasze forum ma niepełny rok, a forum Syriusza powstało tuż po koncercie DD na Słuzewcu... więc proponuję się nie licytować...DM jest w Polsce fenomenem...zresztą podobnie jak w Niemczech(tj.chodzi mi o ilośc fanów) Jeśli chcesz się ze mna o to spierać...proszę bardzo... ale ja jestem znana z wkładania kijka w mrowisko i możesz się w któryms momencie poczuć podenerwowany...he, he... a tego chyba byśmy nie chcieli, prawda? Dla ułatwienia dodam,że słucham DM tak samo długo jak DD... czyli od 82 roku...łatwo ze mną nie będzie...
|
Pn sty 15, 2007 21:47 pm |
|
CureMar
Dołączył(a): N wrz 11, 2005 10:45 am Posty: 1805 Lokalizacja: Gdańsk / Underneath the Stars
|
Nie chodzi mi wcale o licytację, tylko o argumentację. A ta ostatnio przez Ciebie przedstawiona bliższa jest prawdy od poprzedniej. Co do nielubienia przez media, to może za dużo powiedziane, bo tak to można powiedzieć o baaardzo wielu wykonawcach, których w radio/TV nie uświadczysz. Już z resztą gdzieś w tym wątku przedstawiałem swoją opinię o przyczynach takiej a nie innej pozycji DD na rynku. Dodam do tego jeszcze zdanie, że w pewnym momencie chyba za mocno chcieli zawojować Amerykę a zapomnieli o Europie. Co odbiło się czkawką...
I jeszcze 2 małe uwagi:
1. Ja tu też jestem tylko jako sympatyk DM; fanem mógłbym ewentualnie się nazwać, ale innego zespołu; jak chcesz, to zapytaj Adama
2. Podejście mediów do DD i DM - na rodzimym, angielskim, rynku muzycznym Durani na pewno cieszą się większym uznaniem tzw. "branży" niż DM. Co nie przeszkadza ty ostatnim odnosić chyba jednak większe sukcesy.
|
Pn sty 15, 2007 22:03 pm |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
Zgadzam się z tym,że DD w którymś momencie bardzo chcieli zawojować USA..co im się zreszta udało i dzięki czemu najprawdopodobniej przetrwali do dzisiaj, ponieważ są tam popularni... i nadal na ich koncerty przychodzą rzesze fanów....Z popularnością DD na wyspach jest bardzo dobrze!!!! Do niedawna sama nie zdawałam sobie z tego nawet sprawy... POlecam obejrzenie kilku koncertów z ostatniej trasy koncertowej... Jakby czas stanął w miejscu...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Duran_Duran
w Wikipedii zobacz jakie miejsca zajmowały płyty DD w Brytwanii i USA ... Astronaut doszło do miejsca 3...więc wcale nie jest tak żle...
Nowy singiel NIght Runner ma się ukazać 6 maja... choć jesteśmy w większośći przerażeni...bo to singiel nagrany z tym dupkiem Justinem Timberlaikiem(czy jak się ten patafian pisze???)...God save the Queen...ratunku!!!!
|
Åšr sty 17, 2007 9:29 am |
|
patgore
Dołączył(a): So gru 10, 2005 18:41 pm Posty: 1681 Lokalizacja: il mondo diverso dove crescere i miei pensieri
|
że co?
|
Åšr sty 17, 2007 11:10 am |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
Tak tak...właśnie to...cholera , gówno, zadek...e...można tu przeklinac???
|
Åšr sty 17, 2007 11:22 am |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
he, he...ale jaja...napisałam inne słowo...a wyszło inne..ale sprytne
|
Åšr sty 17, 2007 11:23 am |
|
roodzia
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 8:11 am Posty: 656 Lokalizacja: Warszawa/Święte Miasto
|
to sie nazywa autocenzura
|
Åšr sty 17, 2007 11:43 am |
|
patgore
Dołączył(a): So gru 10, 2005 18:41 pm Posty: 1681 Lokalizacja: il mondo diverso dove crescere i miei pensieri
|
he he,ja właśnie puściłam sobie płyte "Liberty"
El Diablo znasz?jest bardzo 5
|
Åšr sty 17, 2007 12:10 pm |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
Bardzo fajna rzecz ta autocenzura...ubawiłam się...aż mnie korci jakie są zastępcze wyrazy na inne brzydkie słowa....he, he...
A Liberty znam...lubię średnio...ale Serious i My Antarctica są kapitalne...no i Violence of summer... Im bliżej końca tej płyty tym gorzej... a jak Twoje odczucia?
|
Åšr sty 17, 2007 12:22 pm |
|
patgore
Dołączył(a): So gru 10, 2005 18:41 pm Posty: 1681 Lokalizacja: il mondo diverso dove crescere i miei pensieri
|
wiec tak:9 pierwszych wymiata,potem się psują ,"Astronaut" jest też dobra
|
Åšr sty 17, 2007 12:40 pm |
|
El Diablo
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 14:09 pm Posty: 216 Lokalizacja: Świdnica
|
Astronaut jest kapitalna...po Pop Trash byłam zdruzgotana i przestraszona nie na żarty...ale jak się kolesie pozbierali do kupy , to zrobili naprawdę fajną rzecz... Na Astronaucie lubię średnio tylko Bedroom Toys, ponieważ nie przepadam za funky i za falsetem Simona...ale reszta rewelka...ciągle nie mam dosyć tej płyty... Ale dla mnie zawsze niedoścignioną i najukochanszą płytą będzie ich pierwsza płyta Duran Duran... Tam nie ma złego kawałka... Polecam
|
Åšr sty 17, 2007 14:00 pm |
|
|