Bardzo silnie zaakcentowane pożegnanie na końcu i rozejście się w dwie różne strony.
A tak przebijającego smutku u Martina nie widziałem nigdy.

No właśnie...

@CureMar serdeczne dzięki za info . Uwielbiam słuchać audycji P. Stelmacha gdy opowiada o DM, pasja i miłość do tego zespołu wręcz wylewa się z głośników. A co do wersji utworu to nie wsłuchiwałem się aż tak, ale wydaję mi się, że bez większych zmian.

A ja myślę, że chłopaki dają do zrozumienia, że są już pogodzeni z wiekiem ale wyrażają to trochę w komicznym przekazie - laseczki z czaszkami, szachy, cmentarz. No cóż w sumie to w tym wszystkim ogarnia mnie wielka radość w związku z płytą, trasą itd. a z drugiej strony przytłacza mnie smutek z powodu Andyego i z tego całego memento mori... . Życzę chłopakom dużo zdrowia i siły w tej zbliżającej się trasie, żeby dali naprawdę rade. Dosyć dużo koncertów, co drugi dzień w innym hotelu i państwie. Myślę ,że takiego zmęczenia nie jest w stanie zrekompensować żadna kasa dla nich. Cieszę się ,że chcą dalej to robić.

Szczerze - żadnej różnicy pomiędzy tym, co jest dostępne na YT a tym, co zostało zagrane w radiu nie słyszę. Nawet czas ten sam. Za to dzisiaj w "Zielonym Żoliborzu" poleciała wersja instrumentalna

Wygląda na to, że to z wersji promo (która rozlała się już po internetach). W pakiecie Martin i Dave zapraszający do odsłuchania singla.

Ghosts Again - 3:58
Ghosts Again (Radio Edit) - 3:24
Ghosts Again (Dave Liner) - 0:04
Ghosts Again (Martin Liner) - 0:05
Ghosts Again (Dave Liner - Full Album) - 0:13
Ghosts Again (Instrumental) - 3:58

Ciekawi mnie kim są Dave i Martin Liner Moje Google milczy na ich temat. To nie jest jakiś fake?

Nikim To jednolinijkowe wypowiedzi Dave'a i Martina po kilka sekund. Tak, jak napisałem wyżej - zaproszenie do odsłuchania singla.

"Hello, this is Martin Gore from Depeche Mode and you are listening to our new single" itd

Heh. No tak. Napaliłem się na nowe remixy jak łysy na grzebień.

Oni znają realia, singlielek - lalala lalala - dla starszych mas, pensjonariuszy domów opieki. Mam nadzieję, że na nowej płycie znajdę dla siebie kilka, choćby jeden z ikrą.

Teledysk bardzo dobry, w pełni oddający nostalgiczny klimat utworu, zmuszający do przemyśleń nad przemijaniem i tym co nieuniknione, pokazujący, że wszystko jest ulotne, jak te duchy, przy tym zmęczone życiem twarze Martina i Dave’a, śpiewających z takim wyrzutem żalu w stronę losu, że odszedł m.in. ich wieloletni przyjaciel…., z którym już nigdy więcej nic nie zagrają czy nie usiądą przy szklaneczce wytwornego trunku po sesji…

Właśnie w radiu 357 jako numer dnia leci GA. Sorry, kicz jakich mało. Co w tym jest wybitnego? Ze DM to wybitne? Szkoda czasu na wysłuchanie tych prawie 4 minut. Szkoda. Zdaje się że to ostatnia płyta DM i dobrze. Spieprzyć na koniec kariery swoje osiągnięcia to lipnie wygląda. Jak nigdy, nie czekam na płytę, bo zdaje się że dźwięki na płycie winny mieć swoją kontynuację. Więc jaką kontynuację ma GA? Zbliżoną? Zobaczymy. Oby nie okazało się że płyta Sounds..... będzie w porównaniu z Memento..... wybitną
Nie dam się zagonić w róg i nie będę klaskał do wszystkiego co DM. Wydali szajs zarówno muzycznie jak i wizualnie. Teledysk szkoda wspominać. Sztuczny cmentarz, Gahan pełzający po wykładzinie udającej trawę Kur...a zachwyt
Dno a nie zachwyt.

To jest mistrzowski teledysk do "Ghosts Again".
https://www.youtube.com/watch?v=oLBUvVqwo7A

Brawo Podoba mnie się

Taka pierdółka w sumie i to dla starszaków bardziej, ale można się poczuć trochę jak wtedy gdy M w MTV oznaczało muzykę:

https://archive.org/details/24-nov-22-mtv-hd

First Look - ech... to był fajny program...
Tam odbywały się premierowe pokazy teledysków. Właśnie tam zobaczyłem pierwszy raz IFY i byłem w szoku...

MTV zawsze było beznadziejne nawet wtedy kiedy grali muzykę. Najczęściej promowali beznadziejnych i plastikowych wykonawców.

Przepiękne czasy....szkoda, że już bezpowrotnie odeszły.

Oficjalne.
Mural Time - Lapse.
https://www.youtube.com/watch?v=POxdJZl80vY

Jak dla mnie za mało zooma na czachę. Jestem rozczarowany.