Autor |
Wiadomość |
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Gościu z forum Devotees, o śmierci z przyczyn naturalnych pisze Rolling Stone. Tutaj nikt nie pieprzy o Alanie przynajmniej. Tak więc też mogę napisać że jesteście jak zawsze w formie...
|
Pt maja 27, 2022 8:37 am |
|
Morticia
Dołączył(a): Wt sty 11, 2005 19:51 pm Posty: 209 Lokalizacja: Toruń
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
I tylko dwie strony komentarzy?
|
Pt maja 27, 2022 8:39 am |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Black Celebration z głośników...
|
Pt maja 27, 2022 8:49 am |
|
cygnus74
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 8:04 am Posty: 319
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Również nie chciałbym żeby to źle zabrzmiało, ale w tej sytuacji, czy nie warto pomyśleć o powrocie Alana?
|
Pt maja 27, 2022 9:25 am |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
I wykrakalem. Bardzo kiepski żart...To nie czas i miejsce na takie dywagacje.I moim zdaniem nie mają sensu.
|
Pt maja 27, 2022 9:35 am |
|
hans
Dołączył(a): Pt gru 26, 2003 10:34 am Posty: 436
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Szok i niedowierzanie ... Żegnaj Andy.
|
Pt maja 27, 2022 9:39 am |
|
siekański
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:16 pm Posty: 356
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
OMD -live- B-side song "Almost" from their first single and tribute to Andy Fletcher of Depeche Mode 117 wyświetleń.27 maj 2022 https://www.youtube.com/watch?v=hlWVKYhbEq8oraz OMD's Andy Mccluskey pays tribute to Andy Fletcher of Depeche Mode, 27 maj 2022 https://www.youtube.com/watch?v=lJK5pmze0Fchttps://101dm.pl/2022/05/26/andy-fletcher-nie-zyje/
|
Pt maja 27, 2022 10:10 am |
|
michaŁ
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 18:17 pm Posty: 2114 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Straszna przyczyna nas tu wszystkich skupiła, po latach. Na koniec.
|
Pt maja 27, 2022 10:35 am |
|
personal benek
Dołączył(a): N lip 05, 2009 16:19 pm Posty: 853
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Wszystko na to wskazuje. Historia tego zespołu była nieoczywista. Podobnie nieoczywisty może być jego koniec.
|
Pt maja 27, 2022 10:38 am |
|
cam
Dołączył(a): So paź 22, 2005 18:07 pm Posty: 88 Lokalizacja: Poznań
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Wracamy tu dziś wszyscy po wielu latach z tak strasznego powodu.Nie tak wyobrażałem sobie koniec zespołu.Myślałem"David odejdzie - nie po drodze mu już z technologią Martina".A tu taka tragedia.Andy z którego każdy się po cichu podśmiechiwał ale to on wychodził przez główne drzwi hoteli do nas i zawsze miał miłe słowo.Byłeś sercem tej kapeli i kochaliśmy cię.Do zobaczenia po drugiej stronie.
|
Pt maja 27, 2022 10:56 am |
|
krzysiek
Dołączył(a): Pt gru 26, 2003 14:23 pm Posty: 3687 Lokalizacja: gdynia
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
czas pewnie nie, ale sam jesteś fanem zespołu który gra kupe lat po śmierci wokalisty który był jedyny i niepowtarzalny. Depeche Mode nie miałoby sensu bez Davea albo Martina ale bez Andyego-przynajmniej w sferze muzycznej nie jest to niemożliwe-choć wiadomo że to ten sam zespół nie będzie. Ja i tak od kilku lat żyłem w przekonaniu że są dwie możliwości-nie nagrają już nic albo nagrają jeszcze jeden album. I też wczoraj o tym pomyślałem-dlaczego mieliby go nie nagrać z Alanem -ten ostatni album w hołdzie dla Andyego? Jasne że wszyscy jesteśmy zszokowani, zasmuceni tą nagłą i niespodziewaną śmiercią, ale to nie znaczy że nie mamy prawa zadawać sobie pytania-czy to koniec Depeche Mode?
|
Pt maja 27, 2022 11:36 am |
|
personal benek
Dołączył(a): N lip 05, 2009 16:19 pm Posty: 853
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Zgadzam się. Równocześnie jednak sądzę, że teraz powrót Alana stał się jeszcze mniej prawdopodobny, o ile nie niemożliwy. Nie widzę tego, by Panowie chcieli go w takich okolicznościach przyłączyć. On sam też chyba nie będzie tym zainteresowany. No chyba, że przyjmiemy skrajnie optymistyczny scenariusz, w świetle którego wszyscy w imię hołdu dla zmarłego kumpla i po to, by odpowiednio zamknąć historię Depeche Mode, porozumieją się i wejdą do studia.
|
Pt maja 27, 2022 11:40 am |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Wiedziałem że ktoś do mnie uderzy z tą argumentacja odnośnie Queen i Freddiego. Krzysiek nie mam ochoty o tym pisac... nie teraz kuźwa...a o tym co Brian i Roger odpierdalaja od dawna, pisałem wielokrotnie. I uważam że tak jak Królowa się skończyła 24.11.1991r. tak wczoraj skończył się zespół Depeche Mode. Tyle. Więcej nie odpowiem na takie zaczepki.
|
Pt maja 27, 2022 11:44 am |
|
cam
Dołączył(a): So paź 22, 2005 18:07 pm Posty: 88 Lokalizacja: Poznań
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Tak naprawdę pierwszym który powinien być rozważany przy jakimkolwiek "tribute" powinien być Vince bo to on z Andym zrobili DM.Ale mam nadzieję że żadnych takich akcji nie będzie.Trzeba się po prostu pogodzić z tym że to koniec DM.
|
Pt maja 27, 2022 11:48 am |
|
krzysiek
Dołączył(a): Pt gru 26, 2003 14:23 pm Posty: 3687 Lokalizacja: gdynia
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Bardzo możliwe, ale też niespecjalnie wyobrażam sobie DM jako duet.
Jeżeli mieliby dalej działać to wg mnie najbardziej naturalne byłoby przyjęcie do zespołu na stałych członków Petera i Christiana.
Ostatni album, ostatnia trasa na której mogliby upamiętnić Andyego choć w podobny sposób w jaki upamiętnili Rolling Stonesi Charliego Wattsa-a ruszyli w trasę dosłownie kilka dni po jego śmierci to coś na co można mieć nadzieję.Śmieć członka zespołu to nie musi być koniec zespołu-takich przypadków jest mnóstwo.
Jasne że to nie jest czas na takie dywagacje ze strony Davea i Martina-szczególnie Martin musi być strasznie zdruzgotany , ale mam nadzieję że jeszcze w tym roku usłyszymy ich decyzję-kończymy albo jedziemy dalej.
|
Pt maja 27, 2022 11:52 am |
|
personal jacek
Dołączył(a): Pn mar 25, 2013 20:42 pm Posty: 264
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
|
Pt maja 27, 2022 11:54 am |
|
michaŁ
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 18:17 pm Posty: 2114 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
I takim złośliwym chichotem dopadło to właśnie chyba największych wrażliwców wśród fanów muzyki na świecie.
|
Pt maja 27, 2022 12:26 pm |
|
michaŁ
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 18:17 pm Posty: 2114 Lokalizacja: Łódź
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Bo to by było zbyt oczywiste. Inne zespoły by tak zrobiły. A ja się podpisuję pod niezwykle trafną oceną, jaką przestawił personal benek.
|
Pt maja 27, 2022 12:32 pm |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
Powrót Alana bo odszedł Fletch to fantasmagoria (zwłaszcza że Fletch odszedł w taki sposób). I nikogo nie będą przyjmować do zespołu, ludzie! Przecież jak przez tyle lat Eignera i Gordeno nie przyjęli to czemu mieliby kogokolwiek teraz? Sam jestem niepoprawnym alanofilem, ale gadać o Alanie w DM można było jeszce tak do 2015 roku, teraz to już naprawdę nawet dla mnie takie pomysły robią się żenujące. DM to zespół schodzący po równi pochyłej, tu nie ma miejsca na rewolucje. Bedą przyjmować kogoś do zespołu żeby nagrać max jeden album? A ja jak najbardziej wyobrażam. I nie tylko ja bo patrząc np. jak ludzie się na zlotach przebierali to Dave albo Martin, nikt się nie rwał udawac Fletchera (bo, zresztą, niby jak). Na koncertach to Dave i Martin stanowili front, Fletch był podobnie wyeksponowany jak Gordeno (nawet mniej, bo Gordeno jeszcze łapał za bas, a Fletch w ogóle nieraz schodził ze sceny). Ale dlaczego 'naturalne'? Żeby zapełnić jakiś etat czy jak? Dla nich taka forma współpracy jaką mają od lat jest najbardziej naturalna i dogodna. Swoją drogą ja dowiedziałem się wczoraj w aucie słuchając radia. Poleciało coś z danych hitów potem coś z Ultra, a potem Black Celebration, wszystko pod rząd. No i myślę sobie - co jest grane. Prowadzący też celnie zauważył, że Fletch najlepiej się prowadził z tej ekipy a mimo to los nie wybiera i odszedł pierwszy.
|
Pt maja 27, 2022 12:47 pm |
|
deadboy
Dołączył(a): Wt wrz 06, 2005 19:30 pm Posty: 163 Lokalizacja: Chorzów
|
Re: Andy "Fletch" Fletcher - Na zawsze z Nami
|
|
Pt maja 27, 2022 12:49 pm |
|
|