Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
DeMo70
Dołączył(a): Wt lut 05, 2013 17:55 pm Posty: 862 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Wg mnie może być po części ponuro, nastrojowo, melancholijnie jak też dynamicznie i przebojowo, taki zestaw - dla każdego coś miłego, niemniej ważne, aby było klimatycznie, pod znakiem typowego DM. A jak będzie....no cóż, należy grzecznie poczekać i wysłuchać, a nie ferować wyroki zawczasu.
|
N gru 11, 2022 12:45 pm |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: D | M - Memento Mori
|
|
Wt gru 13, 2022 5:24 am |
|
DeMo70
Dołączył(a): Wt lut 05, 2013 17:55 pm Posty: 862 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Wg mnie również dwie pierwsze dekady były najbardziej twórcze, to był okres, gdzie każde kolejne dzieło stało wyżej od poprzedniego, a albumem SOFAD doszli do absolutnego topu. Kolejna dekada, to okres przejściowy, z wyraźnie zarysowaną tendencją spadkową, która pogłębiła się w czwartej dekadzie. Oczywiście mam nadzieję, że jakiś próg wytrzymałości fana został już osiągnięty i obecną, piątą dekadę rozpoczniemy od zauważalnej zwyżki, czyli takie swoiste odbicie się od dna, czego sobie i wszystkim życzę.
|
Wt gru 13, 2022 7:54 am |
|
czapelka
Dołączył(a): Śr lis 12, 2003 12:55 pm Posty: 1343
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Mistrzu, żeś odkopał konwersację sprzed ponad dwóch lat. Cały wątek musiałem przekopać od ostatniej do pierwszej strony, żeby znaleźć, co ja tam wtedy popisałem i czy mi się aby zbyt radykalnie nie pozmieniało w tym czasie (nie kojarzyłem, że już tyle czasu upłynęło i w wyszukiwarce moich postów poleciałem jeno do trzeciej strony) Strasznieś delikatny, jeśli mój cytat nazywasz "zjechaniem" To absolutnie atak żaden nie był ani nic, jedynie mój odbiór Twojej argumentacji. Nie wiem, może nie napisałem dość jednoznacznie. Nie przeszkadza mi, że ktoś twórczość DM post-94 (czy tam post-98) nazywa paździerzem. Ja też wiem, że "tosenevrati", że "kiedyś to były czasy", tylko ja może tak bardziej łagodnie to oceniam. Moją ulubioną płytą DM jest SOFAD, ale to nie znaczy, że dla mnie Delta czy Spirit jest niesłuchalnym syfem, acz zauważam różnicę w jakości brzmienia i kompozycji. Trochę mi się to kojarzy (w drugą stronę, ale jednak, zasada podobna) z tym jak w którymś z polskich pism muzycznych (Magazyn Muzyczny chyba, ale pewności nie mam) w 1990 roku zrecenzowali Violatora dając mu dwie gwiazdki na pięć. Dwie! Na pięć! Kto śmiał mój ukochany zespół? Wyszukiwałem więc sam na siłę argumentacji, że ta recencja to bzdura. Typ napisał w recenzji (o ile pamięć mnie nie zwodzi, było to jednak ponad 30 lat temu), że jedyne akceptowalne na płycie utwory to Personal Jesus i Policy Of Truth, więc sobie wmawiałem, że przecież Enjoy jest takim już hitem, że w innych reckach chwalone jest np. Halo czy World In My Eyes, itd. itp. Wszystko byle potwierdzić moją wersję postrzegania. No i właśnie teraz mi się to co napisałeś z moim wspomnieniem skojarzyło. Wydaje mi się, że trochę tak jest u Ciebie - naprawdę potrzebujesz tych dodatkowych argumentów - tam F2M, tu Vaughn George - żeby przekonać kogokolwiek do swojego zdania? Bo wiesz, teraz nawet gdyby się sam Flood czy inny Daniel Miller objawili i powiedzieli, że do 1994 DM było super, ale potem zaczęli już zjeżdżać w paździerz, a przy ostatnich albumach to w ogóle masakra, a nie wspominali wcześniej o tym, bo jednak głupio i mieli nadzieję, że się DM jednak odbiją, no ale to już jednak zbyt długo trwa - to dlaczego to miałoby zmienić moje postrzeganie ostatnich płyt DM? Ja rozumiem, że Vaughn jakąś tam wiedzę muzyczną i producencką ma, potrafi pewne rzeczy pod tym kątem właśnie rozebrać na części pierwsze, wyciągnąć pewnie jakieś wnioski, do których ja - przy braku takiej wiedzy - zapewne nie dojdę. I ok, ja to mogę przyjąć do wiadomości, ale to nie będzie miało wpływu na moje postrzeganie "podobalności-mi-się" płyt DM. Coś mnie pewnie zastanowi, przy czymś powiem "o, hmmm, to ciekawe", ale Perfect i Broken będą mi się podobały tak samo przed jak i po. Czy bardziej niż Walking In My Shoes albo In Your Room albo Mercy In You? No nie. Wiadomo. Czy znaczy to, że mam mniejsze wymagania, pośledniejszy gust muzyczny? Być może, nie spędza mi to snu z powiek. Żebyś źle nie odebrał - nie znamy się osobiście, ale na tym forum kojarzę Cię i szanuję - Ciebie i Twoje zdanie. Jesteś jedną z niewielu osób, które piszą tu konkretnie, z sensem i - nawet jeśli się z Tobą nie zgadzam - to zawsze wiem, że Twoje posty poczytać warto, co przy obecnej padace tego forum jest wartością niemałą. Mam więc nadzieję, że nie odbierzesz tym razem mojej odpowiedzi jako atak EDIT: Aha, i odnośnie najgorszych kawałków DM wg Vaughna to - poza "Fail" i "Soft Touch/Raw Nerve", które bardzo lubię, oraz może jeszcze "My Little Universe" - to zgadzam się, że na pewno są to jedne z gorszych kawałków DM.
|
Wt gru 13, 2022 10:23 am |
|
krzysiek
Dołączył(a): Pt gru 26, 2003 14:23 pm Posty: 3687 Lokalizacja: gdynia
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Kazdy ma swój ulubiony okres twórczości, dla mnie np prawdziwe DM to te od S&S do Violka ale pisanie że cover bandy nie grają nowych utworów to po prostu nieprawda. Ja np byłem 2 tyg temu na występie polskiego Cover Bandu z Wejherowa - Spirit In The Forest i zagrali So Much Love. Mało tego odpalam pierwsza lepszą setliste chyba najbardziej znanego CB Depeszów -Forced to Mode https://www.setlist.fm/setlist/forced-t ... 005cc.htmli mamy Wrong, Suffer Well, Cover Me, I feel Loved
|
Śr gru 14, 2022 13:15 pm |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Nie jestem raczej jakiś mega delikatny. Po prostu staram się podpierać moje zdanie jakimiś argumentami, czymś więcej niż "bo ja tak uważam". I wkurza mnie jak wyśmiewa je ktoś kto ma w zamian jedynie "bo ja tak uważam" albo jego argumentem jest robienie mi jakiejś psychoanalizy by mi samemu uzasadnić dlaczego mam inne zdanie ("to se ne vrati", za bardzo patrzysz w przeszłość itp.). Nie mówię tu konkretnie o Tobie, bo cytowałem też orzecha i to generalnie się powtarza. Tak jak napisałem. Wydaje mi się to dość oczywiste. Chociaż wiem, że na stronie fanów jakiegokolwiek zespołu nastroję są bliżej sekciarskiego uwielbienia. i najlepiej sprawdzają się na tym forum posty w stylu "Kocham DM od... Niieważne jak grają to zawsze... Po co to krytykanctwo... Bądzmy jak wielka rodzina... blablablabla." I zaraz pod takim postem ze komentarze z kciukami, brawami i gratulacjami ze tak mądre i ważne słowa padły (po raz któryśtam). Co do tego kolesia co dał Violatorovi 2 gwiazdki: Nie wiadomo na ile on w ogóle znał twórczość dm i w ogóle muzykę elektroniczną. Rok 1990 to w Polsce fascynacja rockiem, Kazikiem i zespołami typu Ira. Mógł to być koleś który każdej płycie DM dałby 2-3 gwiazki, więc jego opinia wcale nie musi być kontrargumentem dla opinii Vaughn George'a. Ten ostatni zna DM na wylot jak i zajmuje się ogólnie muzyką elektroniczną. Co najważniejsze, nie można powiedzieć że Vaughn jest jakimś nieobiektywnym dziadkiem żyjącym przeszłością, bo pochwalił np. najnowsze Ghosts Again. Dyskusja o cover bandach była ponad 2 lata temu. Te przykłady które wyliczyłeś są z ostatnich ok. 8 miesięcy. Więc ok, coś się w tym temacie zmienia. Po pewnie ponad dekadzie istnienia i zagraniu wszelkich możliwych b-sidów, F2M sięgnęło wreszcie po czołowe single z nowych albumów.
|
Śr gru 14, 2022 13:31 pm |
|
czapelka
Dołączył(a): Śr lis 12, 2003 12:55 pm Posty: 1343
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Ok, rozumiem Twoje oczekiwanie podczas dyskusji argumentacji równoważnej w jakimś sensie Twojej. W takim razie słaby dyskutant ze mnie, bo ja się głównie w mojej ocenie podpieram swoimi właśnie odczuciami, tym jak widzę pewne rzeczy. Taki już ze mnie narcyz Wybacz moje użycie "trąci śmiesznością", może faktycznie źle dobrałem słowa. Nie robiłem też Tobie żadnej psychoanalizy, po prostu napisałem jak skojarzyły mi się Twoje argumenty z tym co sam kiedyś w jakiś tam może i podobny sposób przeżyłem. Luz, wytłumaczyłeś o co chodzi, teraz (chyba) łapię. Typ dziennikarz w 90 roku dał pewnie dwie gwiazduchy, bo wydaje mi się, że w tamtych czasach DM jednak nie było jakoś poważnie traktowane przez tzw. branżę muzyczną. Ja wtedy nie miałem takiego odbioru, bo byłem po prostu dzieciakiem, który się mocno Depeszami zajarał, ale potem czytałem, że Violek (po BC i MFTM) nie był jakoś pozytywnie odbierany i przez dziennikarzy i przez die-hard fanów. Recenzję Violka przytoczyłem nie jako kontrargument dla opinii Vaughn'a George'a, a po prostu jako podłoże do opisanego już przeze mnie skojarzenia. Dobra, zamknijmy dysputę, bo odchodzimy zbyt od głównego tematu wątku.
|
Śr gru 14, 2022 14:29 pm |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Z okazji świąt chciałem życzyć wszystkim fanom DUŻO ZDROWIA RADOŚCI MIŁOŚCI I SPOKOJU W TYM CZASIE A TAKŻE OBY NOWY ROK OKAZAŁ SIĘ DLA NAS WSZYSTKICH SZCZĘŚLIWY!!! Żebyśmy wszyscy dotrwali w zdrowiu do płyty i spotkali się kto wie na koncertach. Sobie i Wam tego życzę!
|
So gru 24, 2022 11:38 am |
|
auranoir
Dołączył(a): So lut 17, 2018 14:06 pm Posty: 29
|
Re: D | M - Memento Mori
|
|
So gru 31, 2022 11:54 am |
|
suede
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 19:13 pm Posty: 146 Lokalizacja: włocławek
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Jakieś info kiedy pierwszy singiel? Za 2.5 miesiąca trasa...
|
Wt sty 03, 2023 19:28 pm |
|
depesbe
Dołączył(a): Cz sty 31, 2013 14:37 pm Posty: 1899 Lokalizacja: Nihil Novi
|
Re: D | M - Memento Mori
|
No co Ty... Pewnie będzie znów zaskoczenie i singiel na początku lutego, ewentualnie ostatni dzień stycznia...
|
Wt sty 03, 2023 19:35 pm |
|
memphissto
Dołączył(a): N cze 24, 2007 20:46 pm Posty: 617 Lokalizacja: Poznań
|
Re: D | M - Memento Mori
|
No trzymają nas w napięciu. Liczyłem, że jeszcze przed świętami poznamy szczegóły wydawnicze nowego albumu, a tutaj nowy rok się zaczął i ciągle cisza...
|
Śr sty 04, 2023 8:47 am |
|
depesbe
Dołączył(a): Cz sty 31, 2013 14:37 pm Posty: 1899 Lokalizacja: Nihil Novi
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Mają ustalony schemat od Delty. To żadne zaskoczenie.
|
Śr sty 04, 2023 15:58 pm |
|
wysoki
Dołączył(a): Cz wrz 29, 2005 16:31 pm Posty: 151
|
Re: D | M - Memento Mori
|
ale schemat się urwał w momencie przekroczenia 4 lat cyklu więc kto wie....
|
Śr sty 04, 2023 16:04 pm |
|
depesbe
Dołączył(a): Cz sty 31, 2013 14:37 pm Posty: 1899 Lokalizacja: Nihil Novi
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Jestem za tym, aby było jak najszybciej. Ale schematy u Nich są strasznie niszczące czasami... Ich samych...
|
Śr sty 04, 2023 17:19 pm |
|
phoenix36
Dołączył(a): Pt sie 15, 2008 18:18 pm Posty: 13031 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Re: D | M - Memento Mori
|
|
Cz sty 05, 2023 22:49 pm |
|
Delta Machine
Dołączył(a): N sty 27, 2013 16:59 pm Posty: 417
|
Re: D | M - Memento Mori
|
No i mamy nową płytkę, chociaż liczyłem na luty Ciekawe kiedy singielek, jak obstawiacie ???
|
N sty 08, 2023 10:22 am |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Re: D | M - Memento Mori
|
Możliwe że 3 marca. Nie zdziwiłbym się.
|
N sty 08, 2023 11:33 am |
|
czapelka
Dołączył(a): Śr lis 12, 2003 12:55 pm Posty: 1343
|
Re: D | M - Memento Mori
|
3 marca może być faktycznie singiel w formie "fizycznej" (CD, download, winyl), ale podejrzewam że wcześniej w lutym (może już na początku) singiel pojawi się np. na youtube.
|
N sty 08, 2023 15:44 pm |
|
depesbe
Dołączył(a): Cz sty 31, 2013 14:37 pm Posty: 1899 Lokalizacja: Nihil Novi
|
Re: D | M - Memento Mori
|
To jest oczywista oczywistość. Przy ostatnich 2 albumach, prawie takie same schematy. Teraz będzie podobnie... Chciałbym się mylić, oczywiście co do wcześniejszej pory bardziej zadowalającej Fanów DM ...
|
N sty 08, 2023 18:05 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|