Co wy się czepiacie Dave'owych piosenek nie są wcale takie złe

Ale Mart'a są lepsze, ma większy talent do pisania utworów niż Dave i tyle.

No aż tak złe nie są, ale wysłuchanie albumowego Come Back'a w całości od początku do końca jest chyba niemożliwe

gdyby Hourglass było albumem dM to stawiałbym go duużo wyżej od Sounds Of The Universe i Exciter by wymienić tylko płyty z ostatniej dekady.
A Nothing's Impossible i Suffer Well to dla mnie 2 najlepsze utwory z Playing The Angel.
A albumowe Come Back brzmiało inaczej jako demo, wersję albumową zawdzięczamy Martinowi.

To tyle ode mnie a propos pisania utwórow przez Dave'a. Mam nadzieję na minimum 3 jego tracki na kolejnym albumie i na kolejne solo

Mogę słuchać Come Back w całości. Od początku, do dziś, jest to jeden z moich ulubionych utworów z SOTU.
Bardzo dobra wiadomość!
Dla mnie liczy się tylko to, że zamierzają wydać następny album!!!!!!

Dema Gahana są na dość dobrym poziomie, to co robił z nimi Hiller to było marnotrastwo.
Ogólnie zgadzam się z @nancym, Gahan wcale nie jest taki zły w pisaniu piosenek, tylko poprostu w porównaniu do Gore'a troche słabo wypada.

Ja uważam podobnie. Nothing's Impossible i Suffer Well no najlepsza dwójka z PTA. Dlatego wszystko zależy od aranżu. Tekstowo te dwa utwory jakoś nie powalają, ale zrobiono doskonałą robotę w studiu. W przypadku Come Back niestety zaniedbali ten temat. Utwór brzmi bardzo nie depechowsko (taki nowy twór językowy ). Podobnie myślę na temat Perfect - totalnie zjeb... aranż. Ale to już zupełnie inny temat.

tja, szczegolnie hole to feed 1/6 gahanowego geniuszu...

demo HTF dla mnie znacznie bardziej się podobało niż albumowa wersja

Jeśli już tak radykalnie zmieniliśmy temat to chciałam się wtrącić - HTF z dema wyciągnęli na prostą (demo jest zbyt "leniwe", w albumowej wersji jest dynamiczna perkusja), ale niestety Come Back jest schrzanione w porównaniu z demem Gahana (nie mówię o tym na boksie SOTU).
A wracając do tematu - uważam, że po przeczytaniu wywiadu nie należy się spodziewać "kolejnego" Oh Well.

Nie zgodze sie, zwlaszcza co do Nothing's Imposible. Wersja albumowa ma nieziemski klimat, podczas gdy demo to zgrabna pioseneczka.

Za wyjatkiem CB ( fatalne w kazdej wersji - taka slodko pierdzaca produkcja, ktorej Mart chcial zapewne dodac charakteru niszczac ja przesterami) nie mam problemu z Dave'a utworami. Takie DOWN na albumie DM brdzo by mnie ucieszylo:) Dodatkowo nowy album przypuszczam wyprodukuje ktos inny ( daj Gorze-AW) wiec pisz smialo Dave, nie krepuj się!....byle nie za duzo;)

Według mnie "Hole to feed" jest rewelacyjnym utworem - na koncertach też super daje radę. Uwielbiam demo "Nothing's impossible" - zresztą wersja albumowa też mi się podoba. zdziwło mnie to, że tak wielu osobom nie pasi. Zgadzam się z Nancym - "Suffer well" i wspomniany "Nothing's..." to jedne z najlepszych kawałków na PTA - wg mnie biją np. "Precious" na głowę. Ja kibicuję Dave'owi jako autorowi - czekam na następne utwory z niecierpliwością...

rok 2012 zapowiada się wspaniale,nowy alboom DM,Euro 2o12... YEAH!!! Czekam na koncert w Gdańsku na koncert na Baltic Arenie )

Można to obstawiać w ciemno

Depeche Mode mogą wszystko

Jeśli mają wydać następne SOTU lub jeszcze coś gorszego to jestem przeciw. Krótko - NIE dla bylejakości.

Świetna wiadomość! Z wytęsknieniem czekam na okres oczekiwania na płytę, przesłuchiwania pierwszych przecieków, śledzenia koncertów i ogólnie całej tej hot atmosfery na forum

Otóż to!

Jak wyżej